2022-12-22
W ciągu ostatniego tygodnia w Nowej Południowej Walii doszło do kilku pożarów związanych z systemami energii słonecznej… i uważa się, że co najmniej dwa zostały spowodowane przez wyłączniki izolacyjne na dachu.
Wczoraj Fire and Rescue New South Wales poinformowało, że brało udział w incydencie w domu w Woongarrah na środkowym wybrzeżu po tym, jak dzwoniący z potrójnym zerem zgłosił dym wydobywający się z dachu domu.
„Strażacy z remiz Hamlyn Terrace i Doyalson przybyli na miejsce niedługo później i byli w stanie szybko ugasić pożar i upewnić się, że nie rozprzestrzenił się dalej” – powiedział Fire and Rescue. „Jednostka dochodzeniowo-badawcza FRNSW pracuje obecnie nad ustaleniem przyczyny pożaru, który prawdopodobnie zaczął się od wyłącznika izolacyjnego”.
30 grudnia strażacy i policja zostali wezwani pod adres w Bar Beach na przedmieściach Newcastle po doniesieniach o tlących się panelach słonecznych na dachu domu. Ponownie, pożar został ugaszony, zanim mogło dojść do jakichkolwiek poważnych uszkodzeń konstrukcyjnych. Potencjalna przyczyna nie została wymieniona.
Fire and Rescue NSW stwierdziło, że w zeszłym roku liczba pożarów związanych z panelami słonecznymi wzrosła pięciokrotnie w ciągu ostatnich pięciu lat, ale nie podała żadnych liczb. W Nowej Południowej Walii zainstalowano ponad 600 000 systemów energii słonecznej, a wszędzie tam, gdzie występują szeroko rozpowszechnione urządzenia elektryczne, zdarzają się incydenty… ale nie należy tego akceptować tylko wtedy, gdy jest miejsce na ulepszenia.
FRNSW wcześniej zauważyło, że wyłączniki izolacyjne odpowiadały za około połowę pożarów systemów energii słonecznej w tym stanie. Chociaż nie wspomniano, jaki odsetek izolatorów dachowych jest winowajcą, prawdopodobnie większość z nich otrzymała historię tych problematycznych urządzeń.
Odłącznik prądu stałego na dachu to obsługiwany ręcznie przełącznik instalowany obok zestawu paneli słonecznych, umożliwiający odcięcie prądu stałego między panelem a falownikiem słonecznym. Jak na ironię, został pomyślany jako dodatkowy mechanizm bezpieczeństwa i jest wymagany dla wszystkich systemów energii słonecznej w Australii. Ale wydajemy się być jedynym krajem, który nadal wymaga ich użycia.
Wielu instalatorów systemów fotowoltaicznych gardzi koniecznością instalowania dachowych wyłączników izolacyjnych prądu stałego i istnieją kroki zmierzające do usunięcia tego wymogu z norm australijskich… i to nie może nadejść zbyt szybko. Istnieje również nacisk na wyeliminowanie izolatorów ściennych; zamiast tego wymaga izolatora wbudowanego w falownik słoneczny.
To kilka ulepszeń, które można wprowadzić — kolejnym jest sprawdzanie systemów przez właścicieli.
Dobrej jakości odłączniki prądu stałego, prawidłowo zainstalowane i skutecznie chronione przez osłonę, są generalnie bezpieczne. Osłona to kolejny wymóg, który obowiązywał od jakiegoś czasu, a wyłącznik izolacyjny we wczorajszym incydencie najwyraźniej jej nie posiadał. Być może instalacja była starsza niż wymagania, ale ogólnie konfiguracja wyglądała na nieco podejrzaną.
Bezpieczeństwo przeciwpożarowe to kolejny ważny powód wyboru dobrego instalatora fotowoltaiki. Jednak niezależnie od jakości komponentów i instalacji oraz biorąc pod uwagę trudne warunki dachowych przełączników izolacyjnych prądu stałego i innych elementów systemu energii słonecznej, które muszą wytrzymać przez wiele lat, ważne jest, aby co kilka lat przeprowadzać kontrolę i test systemu.
Michael zaraził się energią słoneczną po zakupie komponentów do zbudowania małego systemu fotowoltaicznego poza siecią w 2008 roku. Od tego czasu relacjonuje australijskie i międzynarodowe wiadomości dotyczące energii słonecznej.
W końcu po to wprowadzili głupi wymóg umieszczania izolatorów prądu stałego na dachach, żeby sprawiały problemy, prawda?
To trochę tak, jakby wymagać, aby systemy ciepłej wody rozmnażały się i rozprzestrzeniały legionellę, poprzez zakazanie ciepłej wody z podgrzewaczy wody.
Nigdy tak naprawdę nie rozumiałem, dlaczego izolator prądu stałego musi znajdować się na panelach dachowych. Przeciętny użytkownik z jakiegokolwiek powodu nie wejdzie po drabinie, aby odizolować panele. Izolatory powinny znajdować się na poziomie gruntu w zasięgu ręki.
Mam 3 instalacje fotowoltaiczne. Pierwszy zainstalowany w 2011 roku. Brak izolatora DC na panelu, ale obok falownika jest izolator DC.
Trzeci system został zainstalowany w 2018 roku, posiada izolatory DC na panelach dachowych oraz obok falownika (podwójny zestaw izolatorów DC).
Osłona chroni słońce przed wyłącznikiem izolacyjnym prądu stałego, co pomaga zapobiegać przegrzaniu, a także zapobiega degradacji spowodowanej promieniowaniem UV. Chroni również przed najgorszym deszczem.
Przełączniki izolacyjne DC serii ADELS NL1 są stosowane w domowych lub komercyjnych systemach fotowoltaicznych o mocy 1-20 kW, umieszczonych między modułami fotowoltaicznymi a falownikami. Czas wyładowania łukowego jest krótszy niż 8 ms, dzięki czemu układ słoneczny jest bezpieczniejszy. Aby zapewnić jego stabilność i długą żywotność, nasze produkty są wykonane z komponentów o optymalnej jakości. Maksymalne napięcie wynosi do 1200 VDC. Zajmuje bezpieczną pozycję lidera wśród podobnych produktów.